Od stycznia 2024 r. szpitale będą musiały spełniać standardy akredytacyjne w min. 50 procentach
Od 1 stycznia 2024 r. podmiot leczniczy powinien mieć spełnione wszystkie standardy na poziomie minimum 50 proc., żeby dostać akredytację ...
Od 1 stycznia 2024 r. podmiot leczniczy powinien mieć spełnione wszystkie standardy na poziomie minimum 50 proc., żeby dostać akredytację ...
Posłowie nie zaakceptowali projektu ustawy o jakości w ochronie zdrowia i bezpieczeństwie pacjenta – to dobra decyzja i realizacja postulatów między innymi Polskiej Federacji Szpitali – komentuje prof. Jarosław J. Fedorowski, prezes PFSz, gubernator i członek prezydium Europejskiej Federacji Szpitali oraz członek zarządu Światowej Federacji Szpitali, wyjaśniając, co złego jest w resortowym dokumencie.
Wersja projektu z 6 października 2022 r. tzw. ustawy o jakości zawiera szereg zmian, w tym wprowadza wymóg uzyskania autoryzacji przez wszystkie podmioty wykonujące działalność leczniczą, a nie tylko szpitale, jeśli udzielają świadczeń finansowanych ze środków publicznych. Ponadto obowiązek prowadzenia wewnętrznego systemu zarządzania jakości czy monitorowania zdarzeń niepożądanych zostanie również rozszerzony na podmioty inne niż szpitalne.
Obszar kliniczny, zarządczy oraz konsumencki. To wskaźniki, które zostaną objęte od 1 stycznia 2023 roku - zgodnie z założeniem - monitorowaniu jakości udzielanych świadczeń. Projekt rozporządzenia ministra zdrowia w tej sprawie opublikowano przy okazji skierowania projektu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta do komisji prawniczej.
Projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta - po wcześniejszym przyjęciu przez Stały Komitet Rady Ministrów - 14 października został przekazany do Komisji Prawniczej. Proponowane przez Ministerstwo Zdrowia rozwiązania dotyczące systemu no-fault budzą kontrowersje wśród lekarzy.